Lizbona to stolica Portugalii,
położona na 7 wzgórzach nad rzeką Tag, niedaleko wybrzeża tego kraju. Mocno
ucierpiała podczas trzęsienia ziemi w 1755 roku, kiedy to wiele zabytków
zostało zniszczonych. Jest to miasto, z którego żeglarze wyruszali w czasie ery
Wielkich Odkryć Geograficznych. Chodząc po starych dzielnicach, takich jak
Alfama, możemy poczuć zupełnie inny klimat, niż ten znany na co dzień. Żółte
tramwaje jeżdżące wąskimi uliczkami miasta to jeden z symboli portugalskiej
stolicy. Stare zabudowania to nie jedyne co można tu zobaczyć. Jest także
najdłuższy most w Europie – Most Vasco Da Gama, którego długość to 17
kilometrów. Zaraz obok niego wznosi się największe oceanarium w Europie, które
zostało otwarte na targi Expo w 1998 roku. Można odnieść wrażenie, że Portugalczycy wszystko muszą mieć największe ;)
Pomimo tego, że niewiele się o niej
mówi, Lizbona ma nam do zaoferowania wiele interesujących miejsc.
Jak dotrzeć do
Lizbony z Polski?
Stosunkowo niedawno pojawiła się
informacja, że Ryanair oraz Wizzair poszerzają swoje siatki połączeń o loty z
Warszawy do Lizbony. Obie linie rozpoczynają swoje loty od końca marca, a
połączenie wygląda następująco:
-Wizzair lata z lotniska Chopina do
Lizbony w poniedziałki oraz piątki w godzinach wieczorno-nocnych, konkretniej
wylatujemy o 21:30, natomiast w Portugalii, po zmianie czasu, lądujemy już
następnego dnia o 00:40. Lot powrotny odbywa się w soboty oraz wtorki w
godzinach 1:15 – 6:10. Loty rozpoczynają się od 31 marca 2015.
-Ryanair ma znacznie przyjemniejsze
godziny lotów, jednak lot odbywa się z lotniska w Modlinie. Do Portugalii
polecimy w poniedziałki i czwartki o 13:10 – 16:15, natomiast z powrotem o
16:40 – 21:45. Loty rozpoczynają się od 30 marca 2015.
Należy także wziąć pod uwagę lotnisko
w Berlinie, do którego osoby z zachodniej Polski mają bliżej niż do Warszawy. Z
niego mamy do wyboru loty tanią linią Easyjet we wtorki, czwartki i niedziele
oraz codzienne loty linią TAP Portugal.
Jak dotrzeć z
lotniska do miasta?
Lotnisko w Lizbonie znajduje się w centrum miasta, więc dojazd do niego
jest bardzo prosty. Zaraz obok wyjścia z terminalu 1 znajduje się zejście do
metra, którym w 20 minut dojedziemy czerwoną linią do stacji Saldanha w centrum
miasta. Metro kursuje w godzinach 6:30 – 1:00 i kosztuje 1,40 euro. Jeżeli
jednak nasz przylot odbywa się w godzinach nocnych pomoże nam autobus miejski
numer 208 kursujący w godzinach 0:30 – 5:35. Cena jest taka sama jak metra,
chyba że bilet kupujemy w autobusie. W tym przypadku musimy się liczyć ze
wzrostem ceny do 1,8 euro. Inne linie autobusowe zatrzymujące się na lotnisku
to:
705: Est. do Oriente – Aeroporto –
Est. Roma/Areeiro (w dni powszednie)
722: Pç. Londres – Aeroporto – Portela
(codziennie)
744: Marquês Pombal – Aeroporto –
Moscavide (codziennie)
Wszystkie linie miejskie są
zlokalizowane przy terminalu 1. Więcej informacji na temat autobusów miejskich
na stronie www. carris.pt
Oprócz linii miejskich, lotnisko jest
obsługiwane przez linie Aerobus:
-Linia 1 - Aeroporto – Cais da Sodre
od 7:00 do 23:20
-Linia 2 – Aeroporto - Av. José Malhoa
Sul od 7:30 do 23:30.
Bilet 24-godzinny kosztuje 3,5 euro
dla dorosłych i 2 euro dla dzieci do 10 roku życia. Autobus zatrzymuje się na
obu terminalach. Więcej informacji: www.yellowbustours.com
Warto
także wspomnieć, że tanie linie lotnicze (Ryanair, Wizzair oraz Easyjet) lądują
na terminalu 2 lizbońskiego lotniska, z którego najlepiej jest pojechać na
terminal 1 darmowym autobusem jeżdżącym do 10 minut.
Jak poruszać się po mieście?
Jeżeli odpowiednio zaplanujemy
zwiedzanie możemy ograniczyć transport miejski do minimum. Jeśli jednak
potrzebujemy korzystać z tramwaju, czy metra ułatwi nam to planer zamieszczony
na stronie www.carris.pt. Ceny biletów są następujące:
-Bilet jednorazowy 1,4 euro (kupiony w
autobusie 1,8 euro, a w tramwaju 2,85)
-Bilet 24 godzinny 6 euro
Do tej ceny należy doliczyć
jednorazową opłatę 0,5 euro za kartę, na którą później ładowane są bilety.
Poniżej przedstawiam mapy komunikacji
miejskiej w Lizbonie. Klikając
tutaj można
pobrać większą wersję mapy autobusów i tramwajów.
 |
| Mapa autobusów i tramwajów |
 |
| Mapa metra |
Co zobaczyć?
Wybierając się do tego miasta, warto
wiedzieć, że mając za mało czasu, można nie docenić jego piękna. Według mnie
najbardziej optymalna ilość dni to cztery. My mieliśmy zaplanowany jeden dzień
na Lizbonę, a drugi na okolice, ale na szczęście przeznaczenie czuwało nad nami
i kazało nam zostać kilka godzin więcej. Chociaż i tak mieliśmy okazję zobaczyć
większość miejsc tylko z zewnątrz.
Mówiąc stare miasto, mam na myśli
zwiedzenie większości zabytków w Lizbonie, a przy okazji rozsmakowanie się w
jej słodkości. Zwiedzanie tej części najlepiej jest zacząć od dzielnicy Baixa, nazywanej także centrum
portugalskiej stolicy. Została ona praktycznie całkiem zniszczona podczas
słynnego trzęsienia ziemi, jej aktualny wygląd to wynik odbudowy według
projektu Markiza de Pombal. Sercem tej dzielnicy jest plac Rossio, na którym również znajduje się dworzec kolejowy. Zobaczymy
na nim Teatr Narodowy Marii II, kolumnę Piotra IV oraz fontanny z brązu,
sprowadzone z Francji. Gdy odwrócimy się tyłem do teatru naszym oczom ukażą się
ruiny Klasztoru Karmelitów. Zaraz obok znajduje się drugi plac, Praca da Figueira, nowoczesny, z
pomnikiem króla Jana I.
 |
| Praca da Figueira |
 |
| Plac Rossio |
 |
| Plac Rossio |
Gdy wyjdziemy z placu Rossio ulicą Rua Augusta po kilku krokach znajdziemy
się przy windzie Santa Justa, którą
wjedziemy na górną część miasta, Chiado.
Wjazd tą windą jest objęty biletem miejskim.
 |
| Winda Santa Justa |
Będąc na w dzielnicy Chiado, po wjeździe windą, zbliżamy się
do Convento da Ordem do Carmo, czyli
wspomnianego wcześniej Klasztoru Karmelitów. Są to ruiny gotyckiego kościoła,
obecnie mieści się tam muzeum archeologiczne.
 |
| Ruiny Klasztoru Karmelitów |
 |
| Widok na Lizbonę z windy |
 |
| Widok na Lizbonę z windy |
Dzielnica Chiado jest aktualnie jedną z najbardziej stylowych, znajdują się
tu najstarsze księgarnie, teatry oraz wspaniałe kawiarnie. Polecam właśnie
tutaj wybrać się na lody :)
 |
| Uliczki Chiado |
 |
| Uliczki Chiado |
Miłośnicy zakupów powinni koniecznie
wrócić windą do Baixy i przejść całą
Rua Augusta aż do Łuku Triumfalnego. Przy Łuku Triumfalnym
mieści się ogromny plac Comercio, a na jego środku siedzi Jose I na koniu.
Oprócz Jose I spotykamy tu także wielu sprzedawców zioła, głównie czarnoskórych
;) Zaraz przy placu znajduje się rzeka Tag. Idąc nabrzeżem możemy kupić
lemoniadę, poobserwować rybaków oraz zobaczyć pomnik Jezusa po drugiej stronie rzeki, dokładnie taki jak w Rio de
Janeiro.
 |
| Rua Augusta |
 |
| Plac Comercio |
 |
| Łuk Triumfalny |
 |
| Nabrzeże tagu |
 |
| Stoisko z lemoniadą |
 |
| Pomnik Jezusa |
Po chwili odpoczynku przy Tagu
proponuję złapać tramwaj 28 i
pojechać do położonej na wzórzu, najstarszej lizbońskiej dzielnicy Alfamy. Jej wygląd jest niezwykły:
wąskie uliczki, punkty widokowe, tramwaje przeciskające się wśród zaparkowanych
samochodów, w dodatku jadąc pod górkę. Zdecydowanie wizyta w tej części miasta
to ciekawe przeżycie. Dwie najbardziej znane budowle tej dzielnicy to zamek Sao Jorge oraz Katedra Se. Proponuję dojechać tramwajem
aż do zamku, do którego bilet kupimy w cenie 8,5 euro (dla studentów 5 euro).
Po zwiedzaniu możemy w pobliskim sklepie wypróbować, bądź kupić Porto. Ceny
tego wina wahają się od kilku do kilku tysięcy euro za butelkę, w zależności od
rocznika. Następnie idąc w dół możemy napawać się widokami Alfamy w punktach
widokowych, z których najbardziej znany to taras
Bramy Słońca, a następnie odwiedzić katedrę Se. Zwiedzanie świątyni jest
bezpłatne, chyba że chcemy zobaczyć skarbiec. Do Alfamy warto wrócić wieczorem
i zjeść kolację przy dźwiękach fado.
Można wtedy poczuć prawdziwy klimat Portugalii.
 |
| Tramwaje |
 |
| Przejażdżka z motorniczym |
 |
| Tramwaj w Alfamie |
 |
| Brama do zamku |
 |
| Brama do zamku |
 |
| Lekko zakurzone winko |
 |
| Wąskie uliczki |
 |
| Rzeźba na tarasie |
 |
| Widok z tarasu |
 |
| Katedra Se |
 |
| Katedra Se |
 |
| Katedra Se |
Gdy już wrócimy na plac Comercio, pozostaje nam ostatnia
część starego miasta – dzielnica Belem.
Aby się do niej dostać podróżujemy tramwajem numer 15. Na tej linii jeżdżą dwa
rodzaje tramwajów: żółte zabytkowe oraz nowoczesne. Latem proponuję poczekać na
ten zabytkowy, w którym dzięki otwartym oknom można jechać z naturalną
klimatyzacją. Wysiadając na przystanku w Belem, po drugiej stronie ulicy
znajduje się najbardziej znana i najstarsza cukiernia w Lizbonie – Pasteis de
Belem. Poznacie ją na pewno po gigantycznej kolejce ;).
 |
| Pasteis de Belem |
W tej dzielnicy wszystkie
najważniejsze miejsca są usytuowane blisko siebie. Pierwszy z nich to ogród
botaniczny z tropikalnymi roślinami – Jardim
Tropical. Wstęp do niego kosztuje 2 euro. Można w nim spotkać wiele roślin
tropikalnych oraz pawie, dzięki czemu chwila spaceru stanie się miłym
odpoczynkiem. Kolejnym ważnym miejscem jest, wpisany na listę UNESCO, Klasztor Hieronimitów. Jest to piękna
budowla z XVI wieku, zbudowana w stylu manuelińskim. Został odnowiony w XIX
wieku. Początkowo był zbudowany przy samym brzegu Tagu, jednak po trzęsieniu
ziemi zmienił swoje położenie. Wejście do kościoła jest darmowe, płaci się
natomiast za wejście do klasztoru. Jeżeli planujemy także zwiedzanie Torre de Belem
warto kupić bilet łączony.
 |
| Jardim Tropical |
 |
| Klasztor Hieronimitów |
 |
| Klasztor Hieronimitów |
 |
| Klasztor Hieronimitów |
Po zwiedzaniu klasztoru przechodzimy
na drugą stronę ulicy i kierując się w stronę rzeki docieramy do Pomnika Wielkich Odkryć Geograficznych.
Widać na nim najbardziej znanych podróżników, takich jak Vasco da Gama, czy Henryk
Żeglarz. Na szczyt można wjechać windą w cenie 3 euro. Na placu przed pomnikiem
znajduje się mozaika w kształcie róży wiatrów, gdzie na mapie świata zaznaczone
są miejsca wypraw portugalskich żeglarzy.
 |
| Pomnik Odkrywców |
 |
| Pomnik Odkrywców |
 |
| Pomnik Odkrywców |
Ostatnim ważnym zabytkiem w tej
okolicy jest Torre de Belem. Idziemy
do niej krótkim spacerem, przy okazji podziwiając otwarty ocean i ujście Tagu.
Spacer zajmie około 10 minut. Wieża to budowla wojskowa z XVI wieku. Na
początku była ona strażnicą oraz punktem orientacyjnym dla żeglarzy, w
późniejszych latach przekształcono ją w więzienie. Jedną z osób więzionych w
wieży był generał Józef Bem. Przed trzęsieniem ziemi wieża stała na samym
środku rzeki, teraz znajduje się przy samym brzegu. Aktualnie służy jako
atrakcja turystyczna.
 |
| Torre De Belem |
 |
| Torre De Belem |
Większość zabytków Belem jest nieczynna w poniedziałki.
- Oriente - nowa część Lizbony
Oriente to
miejsce, w którym większość atrakcji powstało z okazji targów EXPO 98.
Niewątpliwie najbardziej popularną atrakcją w tej części miasta jest
oceanarium. Oceanário de Lisboa to
największe oceanarium w Europie, liczące siedem milionów litrów słonej wody.
Wystawa jest podzielona na cztery mniejsze: fauna i flora oceanu Atlantyckiego,
Indyjskiego, Spokojnego oraz Antarktydy. Na samym środku przestrzeni znajduje
się ogromny zbiornik, w którym mieszkają między innymi rekiny i płaszczki.
Oprócz gatunków mieszkających w wodach spotkamy tutaj także ptaki, między
innymi maskonury, czy pingwiny. Bilet do oceanarium warto kupić przez internet,
są o 15% tańsze, no i oszczędza się wiele czasu stania w kolejce. Ta
przyjemność kosztuje 11,9 euro i jest zdecydowania warta swojej ceny.
 |
| Kolejka do kasy |
 |
| Oceanarium |
 |
| Żółwik |
 |
| Maskonury |
 |
| Płaszczka |
 |
| Pingwiny |
 |
| Mątwa |
 |
| Płaszczka |
 |
| Rekin |
 |
| Płaszczka |
 |
| Smoki morskie |
Atrakcją, która bez wątpienia rzuca
się w oczy, jest najdłuższy most w
Europie nazwany imieniem Vasco da Gamy.
Imię to zostało wybrane nieprzypadkowo, w 1998 roku była pięćsetna rocznica
odkrycia przez tego podróżnika drogi do Indii. Most łączy on ze sobą brzegi
Tagu, a jego długość to 17 km. W wietrzne oraz deszczowe dni ruch na moście
jest utrudniony. Opłata za przejazd wynosi 2,6 euro.
 |
| Most Vasco da Gamy |
 |
| Most Vasco da Gamy |
Tuż obok mostu znajduje się najwyższy
budynek Lizbony. Wieża Vasco da Gamy
wznosi się na wysokość 145 metrów. Konstrukcja nawiązuje do kształtu żaglowca.
Na 120 metrze znajduje się platforma widokowa oraz luksusowa restauracja. Do
wieży przylega hotel. Ciekawostką jest, że w 2006 roku francuski wspinacz Alain Robert wspiął się na tą wieżę w ramach kampanii reklamowej portugalskiej sieci komórkowej.
 |
| Wieża Vasco da Gamy |
 |
| Wieża Vasco da Gamy |
Niewątpliwie warto także przejechać
się kolejką linową Teleférico, która kursuje wzdłuż rzeki. Rozpoczyna
swój bieg niedaleko wieży Vasco da Gamy, a kończy przy oceanarium. Bilet w
jedną stronę kosztuje około 4 euro, w dwie strony 6. Podczas przejazdu mamy u
stóp cały Park Narodów oraz Tag.
 |
| Widok z kolejki |
 |
| Widok z kolejki |
Wszystkie wspomniane powyżej atrakcje
tworzą razem teren Parku Narodów.
Ciekawą budowlą w tej części miasta
jest także dworzec Oriente. Został
zbudowany, tak jak pozostałe atrakcje tej części miasta z okazji EXPO 98. Swoim
nowoczesnym stylem i szkieletowym zadaszeniem wzbudza zachwyt większości osób.
 |
| Dworzec Oriente |
 |
| Dworzec Oriente |
 |
| Galeria handlowa Oriente |
Gdzie spać?
Hosteli oraz hoteli jest w Lizbonie
bardzo dużo, możemy je znaleźć na większości portali takich jak
www.booking.com. Oprócz tego warto skorzystać z prywatnych noclegów oferowanych
przez www.airbnb.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz